Słowem wstępu
Brandy jest niczym innym jak wysokoprocentowym destylatem wina (35%-60% alk.), głównie gronowego, choć równie dobrze może być destylowana z win owocowych. Po procesie destylacji rozlewana jest do dębowych beczek i w nich postarzana. Jej oryginalna nazwa wywodzi się od holenderskiego słowa brandewijn, którego znaczenie dosłowne to destylowane wino. Polską, jak najbardziej poprawną nazwą dla brandy może być winiak lub wypalanka – słowa te wywodzą się jeszcze ze staropolszczyzny, co dowodzi, że trunki na bazie wypalanego (destylowanego a nie rektyfikowanego) wina były znane naszym przodkom już wiele stuleci temu.
Brandy dzieli się na kilka rodzajów, do których przynależność determinuje pochodzenie i owoce z których jest produkowane wino. Zalicza się do nich:
- śliwowica – produkowana na bazie śliwek węgierek
- kirsch – produkowany na bazie czereśni
- koniak – produkowany na bazie win francuskich produkowanych miejscowości Cognac
- armaniak – produkowany na bazie francuskich win białych pochodzących z Armagnac’u
- kalwados – produkowanych w miejscowości Calvados poprzez destylację cydru
- grappa – włoskiej produkcji destylat na bazie fermentujących pestek winogron
- orujo – j/w odpowiednik hiszpański
- marc – j/w odpowiednik francuski
Jak pić brandy
To jak spożywamy nasze ulubione alkohole powinno zależeć tylko i wyłącznie od naszych upodobań i preferencji smakowych. Nie mniej spożywając tak wyśmienite trunki warto znać tradycyjny sposób ich serwowania i spożywania. Powinno się ją serwować jako digestif (po głównym posiłku), w temperaturze pokojowej, w szklance typu snifter/koniakówka, w towarzystwie gorzkiej czekolady, orzechów, pomarańczy i espresso lub jako dodatek do lodów czy deserów. Cygaro z brandy również bardzo się lubią.
Klasycznie i wytwornie
Zgodnie z tradycją brandy serwuje się sauté (bez dodatków) w temperaturze pokojowej, napełniając snifterkę lub koniakówkę maksymalnie do 1/4 wysokości. Popijamy ją małymi łyczkami delikatnie rozprowadzając trunek po całym języku delektując się jego bukietem smakowym. Niektórzy koneserzy proszą przed podaniem o ogrzanie szkła (np. w wyparzaczu). Należy jednak pamiętać, że zbytnie ogrzanie trunku będzie prowadzić do intensywniejszego ulatniania oparów alkoholu, co jest niewskazane.
Rodzaj szkła
Brandy serwowane jest w szkle typu snifter lub w podobnych koniakówkach. Jest to rodzaj pękatej szklanki z krótką nóżką, która umożliwia ogrzewanie trunku dłonią oraz raczenie się jego aromatem (ang. snif – wąchać).
Kiedy pijemy
Brandy podaje się jako digestif, czyli po posiłku mając na celu pobudzenie procesów trawiennych
Dodatki do brandy
Brandy najlepiej komponuje się w towarzystwie pomarańczy i gorzkiej czekolady. Można ją podawać jako dodatek do lodów i deserów, oraz w towarzystwie mocnej czarnej kawy lub cygara. Przyprawy, które dobrze komponują się z brandy to cynamon, wanilia, imbir, goździki lub gwiazdki anyżu, których osobiście nie udało mi się znaleźć w żadnym z dużych marketów.
Wytworne drinki z brandy lub koniakiem
Drinki na bazie brandy czy koniaku należą do grupy drinków wytwornych i raczej mało popularnych, a szkoda, gdyż ich niebagatelne walory smakowe zasługują na promocję i uznanie. Z drugiej strony modyfikatory (Grand Marnier, Angostura czy Benedictine) niezbędne do przygotowania drinków na bazie brandy również nie należą do najtańszych. Niektóre można zastąpić tańszymi zamiennikami. Tak czy inaczej warto zainwestować w kilka butelek dobrych alkoholi. Przy umiarkowanym użytkowaniu wystarczą nam na cały jesienny sezon, kiedy chcemy się rozgrzać po spacerze czy w trakcie Świąt Bożego Narodzenia, kiedy zapach pomarańczy, cynamonu i innych deserowych przypraw jest czymś naturalnym i nieodzownym.
Zapraszam do zapoznania się z poniższymi propozycjami sprawdzonymi przez redakcję, których z czasem, mamy nadzieje, będzie przybywać 🙂
Brandylicious
Drink na brandy z likierem pomarańczowym i ziołową nutą. Sposób na rozgrzanie po jesienno-zimowym spacerze.